CISZA NOCNA

[marijanusz]

mam dosc zwracania uwagi TERAZ JA MAM 1000W W POKOJU !!! ODWET DLA WSZYSTKICH MIŁO ? GRAM DO 21:59 !!! I MAM TO GDZIES ZE POLICJE MI WEZWIECIE !!!!
POZDRAWIAM MIŁY SASIAD

[marijanusz]

rozłaczam dzwonek do drzwi. Macie hallo pogadajcie w realu

[Marcin_B]

Spoko!

[cornick]

Jak ja się cieszę, że nie wybrałem mieszkania w klatce C i nie trafiłem do Waszego małego piekiełka... Jeden sąsiad lepszy od drugiego, a marijanusza to się normalnie zaczynam bać... ludzie weźcie Wy się tam ogarnijcie.

[Lusi1983]

hmmm... mieszkam w klatce C i nie bardzo wiem o co chodzi z tymi hałasami... albo musze się wybrać do laryngologa, albo ktoś tu przesadza

[marijanusz]

MNIE NIE TRZEBA SIE " BAC " poprostu zachowujmy sie z szacunkiem .Proszenie nie nie pomaga i zwracanie uwagi w prost. Czasem sasiedzi nie otwieraja drzwi jak sie dzwoni. Kultura zawodzi ,nerwy puszczaja i potem zdziwienie czemu ktos wybuchnie. Jesli KOGOS urazilem to PRZEPRASZAM. JA CHCAC POSLUCHAC GLOSNEJ MUZYKI WYCHODZE NA MIASTO LUB SLUCHAWKI ZAKLADAM BY NIE DRAZNIC KOGOS. WYCHODZAC O 5:30 do pracy nie budze ludzi STUKAJAC BUTAMI ( odnosnie pani na obcasie lub szpile ktora stale tak chodzi ) staram szanowac spokoj. Czy to takie trudne zyc w grupie ? Czy zwracanie uwagi jest zle? Najlepiej przymknac oko na wszystko ? Pozwolic imprezowac, czy to takie trudne nie utrudniac innym mieszkania w spokoju ? Dlaczego ja nie halasuje ?

[Marcin_B]

Rozumiem ze klatka c to ta bliżej oczka/stawku? W środkowej ogólnie spokój choć ostatnio ktoś ostro wierci.

[marijanusz]

Nie klatka C tylko budynek 19C

[Marcin_B]

Ja sie pytam w ktorej klatce te halasy bo w srodkowrj spokoj.

[cornick]

Ja miałem na myśli klatkę "C" w budynku 19/C czyli właśnie tę bliżej stawku. Z tego co tu czytam, to właśnie w klatce "C" są co chwila jakieś afery. Jak nie pies, to impreza i do tego jeszcze ta Pani na szpilkach Swoją drogą ciekawe, że przejście prze korytarza w szpilkach może komuś przeszkadzać.
Też mieszkam w klatce środkowej i sąsiedztwo sobie chwalę. Wiercenie rzeczywiście ostatnio słychać, ale to po prostu chyba ktoś dopiero teraz wykańcza mieszkanie. Normalna sprawa.

[Marcin_B]

Oczywiscie ze normalna sprawa tak samo normalna ze nademna jakis szkrab jezdzi samochodzikiem a i czasem szpilki na klatce slysze.
Chyba bym sie martwił gdybym tego nie słyszal bo to normalne odglosy zycia w bloku

Pozdrawiam
Marcin

[jpljama]

[Aneta83]

aż nie chcę mi się wierzyć, że komuś może przeszkadzać przejście korytarzem na szpilkach. Wiercenie też jest normalną sprawą jeśli ktoś tego potrzebuje, tzn. kończy jeszcze remont.... Teraz okazuje się, że cisza "nocna" nie jest tylko w nocy bo powinna trwać 24h;/. Chyba nie wszyscy jednak nadają się do życia w grupie...

[Aida84]

Witam,
odnoszę wrażenie, że co niektórzy nie mają co robić tylko nasłuchują każdego hałasu u sąsiada lub sąsiadów. Ale żeby pisać o odgłosie szpilek ? ps. nie wiem czy przypadkiem nie chodzi o mnie bo wychodzę do pracy przed 6 rano ale dla sąsiada (który nie może przez to spać) niestety nie kupię innych butów, zastanowię się jednak nad zmianą kapci na buty w windzie pozdrawiam

[princess757]