Dołączył: Sob Wrz 22, 2012 23:41 Posty: 21 Skąd: Gdańsk
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 21:17 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
bluemarine napisał:
lennykravitz napisał:
bluemarine napisał:
Nijaki pozostający anonimowy "Michał z bloku 19" i najprawdopodobniej użytkownik forum musi być bardzo ale to bardzo zdesperowany chodząc i zrywając dzisiaj kilka razy dziennie po osiedlu kartki przypominające o tym, że zbliża się koniec głosowania ( a to chyba dobrze skoro frekwencja na dzień przed głosowaniem wynosiła tylko 50 %)
Do "Michała z bloku...":
Wypisujesz człowieku kartki i posty z kompletnymi bzdurami na temat braku efektywności ochrony na osiedlach przytaczając w kółko jeden negatywny przykład jakiegoś tam osiedla nad wodą, są różne firmy ochroniarskie zarówno lepsze i gorsze to że na tym osiedlu ochrona nie działa tak jak powinna nie jest naszym zmartwieniem. To ze ty orientujesz się w sytuacji tylko jednego osiedla i na nim opierasz swoje zdanie na temat ochrony i wymyślasz statystyki ("na 90 % bedziemy tracić przynajmniej 40 zł") jest dość przykre. Zapewniam ze nam wiele osiedli na ktorych ochrona dziala sprawnie a panowie ochroniarze są bardzo lubiani, pomocni i efektywni (np inpro arkońska).
Następnie czepiasz się, że nie znasz konkretnego zakresu działań i odpowiedzialności ochrony otóż uświadamiam ci (chociaż to jest raczej oczywiste) że póki co przeprowadzana jest ankieta na temat tego czy w ogóle ochronę chcemy lub nie a takie rzeczy jak dokładny zakres obowiązków/odpowiedzialności i co tam byś jeszcze chciał wiedzieć jest ustalane w momencie podpisywania dokumentów (umowy). Chyba logiczne jet to że administracja wybierze najkorzystniejszą zarówno cenowo jak i ofertowo firmę ale to już w kolejnym etapie, czyli po głosowaniu!
Nie doszukiwałabym się również wszędzie PISwskich spisków (to naprawdę jest mega żałosne) no bo według ciebie każda osoba woląca zatrudnić ochronę będzie miała od niej 30$ zysków miesięcznie a każda osoba pisząca posta w którym wyraża się pozytywnie na temat ochrony dostaje 1,5 zł od linijk bo jest akwizytoremi? zgadłam? twoje myślenie to dopiero PRL
Co więcej chyba bardzo cie boli wydanie 40 zł miesięcznie co? podkreśasz to kilkakrotnie w swoim liściku, że aż smutne.
Aha i nieźle się uśmiałam czytając ze wolałbyś zbierać 40 zł miesięcznie na renowacje klatek zieleni (whatever), naprawdę bardzo logiczny i w ogóle sensowny pomysł. Lepiej już zacznij rozwieszać kartki tylko uważaj żeby ich ktoś nie zerwał w nocy (biorąc z ciebie przykłąd) a tak na serio do reszty państwa czytających to pomysł anonimowego " michała z bloku..." jest kompletnie nierealny i bezsensowny. Czy nie lepiej jest działać prewencyjnie? czyli chronić osiedle chociażby monitoringiem przed sytuacjami po których trzeba by było klatki odmalowywać...
a co do Państwa, którzy zadają pytania odnośnie ofert, ceny ochrony itd to proszę o starać się się czytać ze zrozumieniem otóż wszystkie odpowiedzi na Państwa pytania ( w tym odpowiedź ze monitoring byłby zapewniony w ramach ofert za maksymalnie 40 zł/ miesiecznie) znajdowały się w listach od administracji przyczepianych do tablic korkowych ( no chyba że desperat "michał z..." zrwyał również te informacje ....tego niestety nie wiem) Pozwolę sobie też przypomnieć iż mamy XXI wiek i jeśli coś nie jest jasne można wziąć telefon do reki i wykrecić numer do administratora ( w godzinach pracy w tygodniu, numer wisi na tablicy no chyba że... -patrz wyżej-) i o absolutnie o wszystko się dopytać, to naprawdę nie boli a nie snuć dziwne domysły na forum a to o wzrostach kosztów ( administrator udzielił w listach informacji o tym że koszty nie przekroczyłyby 40 zł) a to emerytach... dziecinada.
dziekuje dobranoc.
p.s dzisiaj brakowało 7 głosów aby na osiedlu była ochrona (do "michała z bloku..": potwierdzone info uzyskane od administratora za pomocą magicznego urządzenia-aparatu telefonicznego- wow) więc państwa którzy są za ochroną a nie oddali jeszcze głosów prosmiy o szybkie wyrażenie zdania chociażby telefonując lub mailując do administratora najlepiej najpóźniej w dniu jutrzejszym (26.07.2013).
NASZA ADMINISTRACJA NIC NIE ZROBI BO IM Z EFEKTYWNOŚCIĄ, LOGIKĄ I EKONOMICZNYM PODEJŚCIEM NIE PO DRODZE. ALE WIDZĘ, ŻE TWOJA DESPERACJA NIE ZNA GRANIC SKORO AŻ TAK AGITUJESZ ZA OCHRONĄ A MOŻE MASZ W TYM JAKIEŚ KORZYŚCI...
OCHRONA ZA TAKIE PIENIĄDZE BYŁĄ, JEST I BĘDZIE NIESKUTECZNA. A JEŚLI MYŚLISZ INACZEJ TO WIDZĘ, ŻE JESTEŚ TAKA SAMO NAIWNA JAK ADMINISTRATOR ZARÓWNO TEN OBECNY JAK I POPRZEDNICY I JEGO NASTĘPCY....
P.S JAK WIDZĘ JAKIEŚ KARTKI TEZ ZRYWAM I JAK ZOBACZĘ KOGOŚ KTO NAKLEJA OSOBIŚCIE WYPERSWADUJE MU POMYSŁ ZAŚMIECANIA OSIEDLA, MOŻE TY JESTEŚ TĄ OSOBĘ KTÓRA ZAŚMIECA OSIEDLE I BOI SIĘ O TYM POWIEDZIEĆ
hahaha człowieku czy ty siebie słyszysz? jesteś śmieszny. Wszędzie widzisz spisek, korupcje i w ogóle każdy chce cię wydymac na 40 zł miesięcznie bo przecież wszyscy w około to naiwniaki tylko ty jesteś taki cwany i spostrzegawczy... Gratuluje podejścia do życia, na pewno daleko zajdziesz.
A ja na bank mam korzyści z tego że jestem za ochroną osiedla które jest do tego przystosowane i miało być od początku zamknięte heh. czy tak ciężko ci pojąć że można być zwolennikiem czegoś i nie mieć z tego pieniędzy? domyślam się że w twoim życiu tak to nie działa ale uwierz nie każdy zrobi wszystko za kasę lub "korzyści" )
A to że ochrona na osiedlu (tym bardziej taka która oferuje monitoring w pakiecie), na którym została wybudowana stróżówka, która nie może być pusta, powinna być wie chyba każdy człowiek którego myslenie wykracza poza doszukiwanie się wszędzie "korzyści".
A może to ty coś ukrywasz, jakieś nielegalne praktyki w mieszkaniu na przykład cooo? skoro tak bardzo desperacko zależy ci żeby ochrony nie było....
KOŃCZĘ DYSKUSJĘ Z BEZROZUMNĄ ISTOTĄ KTÓRA JEST TAK SAMO NAIWNA JAK ADMINISTRATOR, OCHRONA ZA 40 ZŁ MÓWISZ O TYM DZIADKU KTÓRY SIEDZI TERAZ W BUDCE I MA PROBLEM BY WYJŚĆ Z NIEJ NIE MÓWIĄC JUŻ O JAKIEKOLWIEK INTERWENCJI
P.S MOŻE I ŚMIESZNY W TWOICH OCZACH ALE PRZECIEŻ TWOJE ŻAŁOSNE WYPOWIEDZI I STYL ZAKOMPLEKSIONEGO MAŁOLATA SIĘ PRZY TYM CHOWAJĄ, IDŹ DALEJ PRZYKLEJAĆ KARTKI BO NIC WIĘCEJ W ŻYCIU CI SIĘ LEPSZEGO NIE TRAFI....
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 23:24 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
lennykravitz napisał:
bluemarine napisał:
lennykravitz napisał:
bluemarine napisał:
Nijaki pozostający anonimowy "Michał z bloku 19" i najprawdopodobniej użytkownik forum musi być bardzo ale to bardzo zdesperowany chodząc i zrywając dzisiaj kilka razy dziennie po osiedlu kartki przypominające o tym, że zbliża się koniec głosowania ( a to chyba dobrze skoro frekwencja na dzień przed głosowaniem wynosiła tylko 50 %)
Do "Michała z bloku...":
Wypisujesz człowieku kartki i posty z kompletnymi bzdurami na temat braku efektywności ochrony na osiedlach przytaczając w kółko jeden negatywny przykład jakiegoś tam osiedla nad wodą, są różne firmy ochroniarskie zarówno lepsze i gorsze to że na tym osiedlu ochrona nie działa tak jak powinna nie jest naszym zmartwieniem. To ze ty orientujesz się w sytuacji tylko jednego osiedla i na nim opierasz swoje zdanie na temat ochrony i wymyślasz statystyki ("na 90 % bedziemy tracić przynajmniej 40 zł") jest dość przykre. Zapewniam ze nam wiele osiedli na ktorych ochrona dziala sprawnie a panowie ochroniarze są bardzo lubiani, pomocni i efektywni (np inpro arkońska).
Następnie czepiasz się, że nie znasz konkretnego zakresu działań i odpowiedzialności ochrony otóż uświadamiam ci (chociaż to jest raczej oczywiste) że póki co przeprowadzana jest ankieta na temat tego czy w ogóle ochronę chcemy lub nie a takie rzeczy jak dokładny zakres obowiązków/odpowiedzialności i co tam byś jeszcze chciał wiedzieć jest ustalane w momencie podpisywania dokumentów (umowy). Chyba logiczne jet to że administracja wybierze najkorzystniejszą zarówno cenowo jak i ofertowo firmę ale to już w kolejnym etapie, czyli po głosowaniu!
Nie doszukiwałabym się również wszędzie PISwskich spisków (to naprawdę jest mega żałosne) no bo według ciebie każda osoba woląca zatrudnić ochronę będzie miała od niej 30$ zysków miesięcznie a każda osoba pisząca posta w którym wyraża się pozytywnie na temat ochrony dostaje 1,5 zł od linijk bo jest akwizytoremi? zgadłam? twoje myślenie to dopiero PRL
Co więcej chyba bardzo cie boli wydanie 40 zł miesięcznie co? podkreśasz to kilkakrotnie w swoim liściku, że aż smutne.
Aha i nieźle się uśmiałam czytając ze wolałbyś zbierać 40 zł miesięcznie na renowacje klatek zieleni (whatever), naprawdę bardzo logiczny i w ogóle sensowny pomysł. Lepiej już zacznij rozwieszać kartki tylko uważaj żeby ich ktoś nie zerwał w nocy (biorąc z ciebie przykłąd) a tak na serio do reszty państwa czytających to pomysł anonimowego " michała z bloku..." jest kompletnie nierealny i bezsensowny. Czy nie lepiej jest działać prewencyjnie? czyli chronić osiedle chociażby monitoringiem przed sytuacjami po których trzeba by było klatki odmalowywać...
a co do Państwa, którzy zadają pytania odnośnie ofert, ceny ochrony itd to proszę o starać się się czytać ze zrozumieniem otóż wszystkie odpowiedzi na Państwa pytania ( w tym odpowiedź ze monitoring byłby zapewniony w ramach ofert za maksymalnie 40 zł/ miesiecznie) znajdowały się w listach od administracji przyczepianych do tablic korkowych ( no chyba że desperat "michał z..." zrwyał również te informacje ....tego niestety nie wiem) Pozwolę sobie też przypomnieć iż mamy XXI wiek i jeśli coś nie jest jasne można wziąć telefon do reki i wykrecić numer do administratora ( w godzinach pracy w tygodniu, numer wisi na tablicy no chyba że... -patrz wyżej-) i o absolutnie o wszystko się dopytać, to naprawdę nie boli a nie snuć dziwne domysły na forum a to o wzrostach kosztów ( administrator udzielił w listach informacji o tym że koszty nie przekroczyłyby 40 zł) a to emerytach... dziecinada.
dziekuje dobranoc.
p.s dzisiaj brakowało 7 głosów aby na osiedlu była ochrona (do "michała z bloku..": potwierdzone info uzyskane od administratora za pomocą magicznego urządzenia-aparatu telefonicznego- wow) więc państwa którzy są za ochroną a nie oddali jeszcze głosów prosmiy o szybkie wyrażenie zdania chociażby telefonując lub mailując do administratora najlepiej najpóźniej w dniu jutrzejszym (26.07.2013).
NASZA ADMINISTRACJA NIC NIE ZROBI BO IM Z EFEKTYWNOŚCIĄ, LOGIKĄ I EKONOMICZNYM PODEJŚCIEM NIE PO DRODZE. ALE WIDZĘ, ŻE TWOJA DESPERACJA NIE ZNA GRANIC SKORO AŻ TAK AGITUJESZ ZA OCHRONĄ A MOŻE MASZ W TYM JAKIEŚ KORZYŚCI...
OCHRONA ZA TAKIE PIENIĄDZE BYŁĄ, JEST I BĘDZIE NIESKUTECZNA. A JEŚLI MYŚLISZ INACZEJ TO WIDZĘ, ŻE JESTEŚ TAKA SAMO NAIWNA JAK ADMINISTRATOR ZARÓWNO TEN OBECNY JAK I POPRZEDNICY I JEGO NASTĘPCY....
P.S JAK WIDZĘ JAKIEŚ KARTKI TEZ ZRYWAM I JAK ZOBACZĘ KOGOŚ KTO NAKLEJA OSOBIŚCIE WYPERSWADUJE MU POMYSŁ ZAŚMIECANIA OSIEDLA, MOŻE TY JESTEŚ TĄ OSOBĘ KTÓRA ZAŚMIECA OSIEDLE I BOI SIĘ O TYM POWIEDZIEĆ
hahaha człowieku czy ty siebie słyszysz? jesteś śmieszny. Wszędzie widzisz spisek, korupcje i w ogóle każdy chce cię wydymac na 40 zł miesięcznie bo przecież wszyscy w około to naiwniaki tylko ty jesteś taki cwany i spostrzegawczy... Gratuluje podejścia do życia, na pewno daleko zajdziesz.
A ja na bank mam korzyści z tego że jestem za ochroną osiedla które jest do tego przystosowane i miało być od początku zamknięte heh. czy tak ciężko ci pojąć że można być zwolennikiem czegoś i nie mieć z tego pieniędzy? domyślam się że w twoim życiu tak to nie działa ale uwierz nie każdy zrobi wszystko za kasę lub "korzyści" )
A to że ochrona na osiedlu (tym bardziej taka która oferuje monitoring w pakiecie), na którym została wybudowana stróżówka, która nie może być pusta, powinna być wie chyba każdy człowiek którego myslenie wykracza poza doszukiwanie się wszędzie "korzyści".
A może to ty coś ukrywasz, jakieś nielegalne praktyki w mieszkaniu na przykład cooo? skoro tak bardzo desperacko zależy ci żeby ochrony nie było....
KOŃCZĘ DYSKUSJĘ Z BEZROZUMNĄ ISTOTĄ KTÓRA JEST TAK SAMO NAIWNA JAK ADMINISTRATOR, OCHRONA ZA 40 ZŁ MÓWISZ O TYM DZIADKU KTÓRY SIEDZI TERAZ W BUDCE I MA PROBLEM BY WYJŚĆ Z NIEJ NIE MÓWIĄC JUŻ O JAKIEKOLWIEK INTERWENCJI
P.S MOŻE I ŚMIESZNY W TWOICH OCZACH ALE PRZECIEŻ TWOJE ŻAŁOSNE WYPOWIEDZI I STYL ZAKOMPLEKSIONEGO MAŁOLATA SIĘ PRZY TYM CHOWAJĄ, IDŹ DALEJ PRZYKLEJAĆ KARTKI BO NIC WIĘCEJ W ŻYCIU CI SIĘ LEPSZEGO NIE TRAFI....
No wiem wiem ze bardzo lubisz zrywac informacje z osiedla ale musze cie rzczarowac, wiecej kartek raczej w najblizszym czasie nie bedzie
Wysłany: Pią Lip 26, 2013 23:29 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
magiska napisał:
A ja mam pytanie " z innej beczki". Gdzie jest skrzynka administracji
Powinna byc na klatce normalnie w rzedzie skrzynek ( oklejona napisem "administracja" ) ale moze rzeczywiscie nie ma ich w kazdym bloku/klatce, wtedy mozna wrzucic karte w innym bez problemu.
Wysłany: Sob Lip 27, 2013 12:34 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
lennykravitz napisał:
bluemarine napisał:
No wiem wiem ze bardzo lubisz zrywac informacje z osiedla ale musze cie rzczarowac, wiecej kartek raczej w najblizszym czasie nie bedzie
wracaj do piaskownicy z tym swoim żałosnym i godnym pożałowania zachowaniem
"Zalosnym i godnym pozalowania" ? Yyyy... wez sie czlowieku juz nie kompromituj... Ktos tu chyba jeszcze z piaskownicy lub podstawowki nie wyszedl. Nie umiesz dyskutowac i sie wyslawiac dlatego definitywnie koncze ta obecnie juz nic nie wnoszaca wymiane postow z toba. Ty wymyslaj desperackie zaczepki dalej.
Wysłany: Nie Lip 28, 2013 18:58 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Witam,
każda strona ma swoje racje. Nie wnikam.
Ja jestem przeciw i nie będę się rozpisywał dlaczego. Wolno mi być przeciw.
Mam tylko kilka pytań merytorycznych na które ktoś może mi odpowie:
1) Osiedle chronione czy dozorowane? - wbrew pozorom są to dwie różne rzeczy.
2) W jakim trybie ma być to głosowanie liczone? Głosujemy udziałami czy mieszkaniami? Jeśli mieszkaniami, to każde mieszkanie powinno płacić taka samą stawkę, jeśli udziałami wtedy płacimy od metra. Różnica jest chyba zasadnicza przy podejmowaniu decyzji.
3) Czy to głosowanie jest w ogóle wiążące od strony prawnej? W tak istotnej kwestii to chyba powinna byc uchwałą?
4) Jeśli 5 wspólnot jest za, a jedna przeciw to o ile się orientuję nie ma narzędzia prawnego, aby zmusić tę ostatnią wspólnotę do partycypacji w kosztach. Czy się mylę?
Proszę nie oklejać osiedla. Wolę już wrzucanie do skrzynek. I tak dostaję masę chłamu i ulotek więc kilka więcej nie zrobi różnicy
I jeszcze jedno, dla niektórych 40 PLN to całkiem dużo.
I troche z innej beczki. Zamykane furtki na wejściu na osiedle kiedy ma się szlaban, a nie bramę to chyba niezbyt trafiony pomysł. Chociaż teraz uzasadnia to konieczność pana w budce który będzie pilnował, żeby obcy nie przechodzili pod szlabanem
Wysłany: Nie Lip 28, 2013 21:09 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Cytat:
4) Jeśli 5 wspólnot jest za, a jedna przeciw to o ile się orientuję nie ma narzędzia prawnego, aby zmusić tę ostatnią wspólnotę do partycypacji w kosztach. Czy się mylę?
Powiem więcej, jeśli choć jeden mieszkanieec jest przeciw to jedyną prawną możliwością jest zebranie co najmniej 50% udziałowców i oddanie sprawy do sądu. Jednak i tu są małe szanse gdyż ochrona nie należy do czynności koniecznych w utrzymaniu terenu (co innego np. wywóz śmieci czy sprzątanie) a wiec przy obecnym układzie własnościowym praktycznie niemożliwe jest wprowadzenie jakiejkolwiek ochrony płatnej przez wszystkich.
Tak dla ścisłości to nawet partycypacja przez wspólnotę w koszeniu trawy wokół oczka czy odśnieżaniu drogi dojazdowej jest niezgodna z prawem (współwłaściciele powinni pokrywać ten koszt bez pośrednictwa wspólnoty), gdyż wspólnota ma jedynie prawo zarządzać i wydawać pieniędza na teren bezpośrednio należący do wspólnoty (a na naszym osiedlu takimi terenami są jedynie działki pod budynkami z małym obrysem wokół) - gdyby działać ściśle zgodnie z prawem to do czasu oddania wszystkich mieszkań Inwesting powinien partycypować w tych kosztach stosownie do udziałów (chyba, że wniósłby sprzeciw to skutek byłby podobny jak w wypadku ochrony). Warto poczytać sobie wyroki SN w podobnych sprawach.
Cały pozostały teren pomiędzy budynkami jest współwłaśnością wszystkich mieszkańców z osobna (NIE WSPÓLNOT - np. na osiedlu nad wodą wszystko jest jedną wielką wspólnotą dlatego mogą zarządzać swoim terenem) i tutaj stosuje się przepisy Kodeksu Cywilnego a nie ustawy o lokalach, więc wszyscy co do jednego musimy wyrazić zgodę na ochronę. Oczywiście nic nie stoi na przeszkodzie, aby zebrała się grupa osób, która chce sama opłacić całą ochronę, ale nie może przymuszać do tego innych.
Wysłany: Pon Lip 29, 2013 15:06 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Pomijając kwestię kto jest za a kto przeciw to ta sprawa pokazuje jak nieudolny jest nasz zarządca/administrator: skoro w tak ważnej sprawie nie ma zebrania i głosowania, a głosy są zbierane do xx, a później do xx+5 dni (pewnie wynik nie był zadowalający), ktoś pisze że można głosować przez telefon ( ) - mam nadzieję że to żart.
Pzdr
Ps. weźcie jeszcze czcionkę 40 żeby lepiej było widać te żenujące posty u góry, szczególnie mam na myśli jedną osobę
Wysłany: Pon Lip 29, 2013 16:08 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Wracająć do kwestii ankiety (która tak naprawdę nie miała żadnej mocy) widać, że najbardziej ZA byli ci, którzy mieszkają tu najkrócej albo wcale jeszcze nie mieszkają (blok B) a najbardziej przeciw - ci najbardziej "doświadczeni" i mieszkający najdłużej z bloków A i D. To chyba o czymś świadczy
Nie dziwię się, że nowi mieszkańcy boją się o swój dobytek, ale naprawdę nie jest tu tak strasznie , a wręcz przeciwnie - bardzo spokojnie i bezpiecznie.
Wysłany: Wto Lip 30, 2013 10:03 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Pojawiły się wyniki głosowania na iok.
W celu uniknięcia w przyszłości ewentualnego pojawiania się na forum nieznanych nicków/osób, proponuję otworzyć zamknięte forum tylko dla zweryfikowanych mieszkańców. Weryfikacja mogłaby np przebiegać wspólnie przy udziale rady wspólnoty każdego z budynków i ich administracji...
Wysłany: Sob Sie 03, 2013 19:54 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Miłym sąsiadom, którzy głosowali przeciwko ochronie, uprzejmie dziękuję Dnia 1 sierpnia skradziono z naszej piwnicy rower. Włamano się również do kilku innych piwnic i innym mieszkańcom również zginęły rowery.
Szczerze mówiąc nie szczególnie mnie obchodzi, czy zrobili to zwykli złodzieje, czy kradzież była "na zlecenie" firmy ochroniarskiej. Dla mnie liczy się to, że straciliśmy. Nie ma tutaj znaczenia czy ktoś się czuje bezpiecznie czy nie, bo my ponieśliśmy realną, materialną stratę. Jest to dla mnie tym bardziej przykre że głosowaliśmy za ochroną.
Mam szczerą nadzieję, że następne okradzione piwnice będą należały do mieszkańców, którzy są przeciwni ochronie.
Wysłany: Sob Sie 03, 2013 21:20 Temat postu: Re: Ochrona/dozór na osiedlu
Cytat:
Miłym sąsiadom, którzy głosowali przeciwko ochronie, uprzejmie dziękuję Kwasny Dnia 1 sierpnia skradziono z naszej piwnicy rower. Włamano się również do kilku innych piwnic i innym mieszkańcom również zginęły rowery.
Ogromnie współczuję, wiem jakie to jest uczucie być okradzionym Sam tego nie raz doświadczyłem.
Cytat:
Szczerze mówiąc nie szczególnie mnie obchodzi, czy zrobili to zwykli złodzieje, czy kradzież była "na zlecenie" firmy ochroniarskiej.
Sądzę, że jednak jest to bardzo ważne. Co prawda mamy 0,1% szans aby dowieść kto za tym stoi, jednak jeżeli to miała by być firma ochroniarska, to od razu widać co to ma być za jakość ochrony, kiedy coś komuś nie odpowiada, to prowokuje się kradzieże aby metodą szantażu wymusić ochronę.
Więc idąc tokiem myślenia ,że domniema się odpowiedzialność jakieś firmy ochroniarskiej, to rozumiem po powyższej wypowiedzi, że lepiej się dać zastraszyć i płacić "haracz" za odczepienie się od nas? Chyba nie tędy droga.
Również nie było by realne aby 1 sierpnia ochrona zaczęła nagle działać, ledwo co zakończyło się głosowanie, a co dopiero mówić o decyzji, zebraniu wiążących podpisów itd. Kolejny argument który ma tylko zaognić nasz dialog w tym temacie. Więc w gruncie rzeczy nawet jakbyśmy byli za, to te kradzieże mogły by by mieć miejsce...tylko co , wtedy nie było by "marudzenia" bo i tak za jakiś czas mielibyśmy dziadka w stróżówce?
Cytat:
Mam szczerą nadzieję, że następne okradzione piwnice będą należały do mieszkańców, którzy są przeciwni ochronie.
A tutaj to mi ręce opadły zupełnie . Chyba już nawet nie ma co tego komentować bo to już jest poniżej jakiejkolwiek krytyki aby na złość komuś życzyć nieszczęścia, tylko dlatego ,że samemu się jakiegoś doświadczyło.
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Możesz zmieniać swoje posty Możesz usuwać swoje posty Możesz głosować w ankietach
Portal www.MojeOsiedle.pl nie ponosi odpowiedzialności za treść wypowiedzi
zamieszczanych przez użytkowników serwisu. Osoby zamieszczające wypowiedzi naruszające prawo
lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną
lub cywilną.